Z Moniką i Przemkiem spotkałam się na sesji ciążowej, kiedy jeszcze pięknie kwitły moje ukochane bzy. Kilka tygodni później na świecie pojawił się cudowny Marcelek, którego odwiedziłam w domu i wykonałam mu sesję noworodkową. Zapraszam do oglądania pięknej rodzinki – Moniki, Marcela, Przemka… no i mojego asystenta – Nemo 😉