Lubicie fotograficzne plenery zagranicą? Ja lubię bardzo, szczególnie jak lecę w nieznane mi miejsce i kompletnie nie wiem, czego mogę się spodziewać. Milena i Adrian zabrali mnie na swój plener ślubny do Kopenhagi. Pogoda była naprawdę piękna jak na druga połowę września… A moi Modele dali się namówić na dwa wschody słońca 🙂 Pierwszego dnia udaliśmy się na piękną kopenhaska plażę, a drugiego poranka na stare kopenhaskie nabrzeże Nyhavn. W międzyczasie odwiedziliśmy też dzielnicę Nyboder z jej charakterystycznymi, jednakowymi domami w pomarańczowym kolorze i nie ominęliśmy też słynnego parku rozrywki Tivoli. To była piękna wyprawa <3
Dziękuję Wam Kochani, za te wspólnie spędzone trzy dni!