Mam kilka takich miejsc, które są w czołówce moich miejsc na liście Must- see! Wenecja była właśnie jednym z nich. I choć nasłuchałam się wiele o tym, czego mam się tam spodziewać, to co zobaczyłam i poczułam przeszło moje wyobrażenia. To jedno z najpiękniejszych miast jakie jak do tej pory widziałam, miałam przyjemność poznać dzięki cudownym ludziom – Dominice i Sylwkowi, którzy zabrali mnie tam na swój plener ślubny.
Nie jest łatwo fotografować w takim mieście, tłumy turystów sprawiają, że naprawdę trudno o zaciszny zakątek, dlatego nasz plener podzieliliśmy na dwa etapy. Na plac Św. Marka udaliśmy się już o 6 rano, był to dla nas środek nocy, ale w Wenecji już toczył się dzień i było sporo turystów 🙂 Wieczorem, przy zachodzącym słońcu popływaliśmy gondolą po kanałach…
Zapraszam na małą wycieczkę po Wenecji…Mam nadzieję, że choć trochę poczujecie, jak wspaniale nam tam było…
O mały bonus 🙂 Mam i ja swoje „weneckie” ujęcie na pamiątkę 😉 Pozdrawiam Was serdecznie 😉